Harley Porter Harley Porter
1573
BLOG

kompleks Kalego red. Żakowskiego

Harley Porter Harley Porter Teatr Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

To, że Jacek Żakowski ma w wielu rzeczach lewicowe poglądy wie każdy. Także moralność red. Jacka jest raczej lewicowa i bardziej zbliżona w kierunku marksistowsko leninowskiego wzorca obyczajowego niż tego chrześcijańskiego i katolickiego. Trudno, to on będzie się ze swoich poglądów i moralności rozliczał z siłą wyższą. W każdym razie poglądy i zapatrywania wolno mu mieć takie jakie chce.

Co innego jednak jeśli chodzi o ocenę pewnych zachowań i jak to się mówi mierzenie ludzi równą miarą. Tutaj nie chcąc dostać w symboliczną gębę powinien red. Żakowski wszystkich - swoich i wrażych traktować jednakowo. Ta cecha jednak zdaje się utleniać z zasobów przyzwoitości Jacka Żakowskiego w postępie geometrycznym, wprost proporcjonalnie do czasookresu rządów Prawa i Sprawiedliwości.

Ostatnio, to znaczy w ten piątek, Jacek Żakowski w stacji TOK FM odniósł się do negatywnej oceny sztuki teatralnej "Klątwa" dokonanej przez innego dziennikarza tej stacji Jana Wróbla. który porównał ją do faszystowskiego przedstawienia, a grających w niej aktorów nazwał małymi hitlerkami. Żakowski powiedział:  Nie wiem, co zrobi Jan Wróbel, a właściwie wiem, domyślam się. Nie wiem, co zrobi kierownictwo Radia TOK FM. Ja chciałem bardzo przeprosić wszystkich twórców spektaklu "Klątwa" i słuchaczy TOK FM, za to, że takie niegodne sformułowania, kłamliwe, idiotyczne, głupie zostały w tym programie innego dnia użyte. Dla mnie jest wstydem, że coś takiego w stacji, z którą współpracuję od lat, się pokazało - powiedział Jacek Żakowski w Porannym Przeglądzie Prasy w Radiu TOK FM.

Potem Żakowski dodał: Janku drogi, jak chcesz składać podanie o pracę do pana prezesa Kurskiego, zrób to bezpośrednio, a nie rób tego na antenie . Przy każdym takim dużym zwrocie politycznym jakiś mały wróbel się znajduje, który szuka pracy gdzie indziej i na ogól ją znajduje. Rozumiem. Poddaje cię głębokiej krytyce i może pan prezes Kurski zauważy nareszcie twój talent i może da ci jakiś program. Panie prezesie, proszę się zaopiekować Wróblem. Ale proszę cię, drogi Janku, nie rób tu takich rzeczy. To jest po prostu niegodne. To są twórcy, młodzi artyści represjonowani przez idącą do dyktatury władzę i kopanie leżącego w takiej sytuacji, nawet jeżeli ma się krytyczną ocenę, jest poniżej takich zwykłych standardów przyzwoitości, o standardach demokratycznych nie wspomnę.

No cóżnie kruszyłbym kopii gdyby Żakowski był  przedstawicielem dziennikarstwa mielonego i rąbanego takiego, jakie wyznaje jego niedawny, radiowy gość Jakub Wątły. Jednak  redaktor Jacek lansuje się na dziennikarza obiektywnego i przyzwoitego, co więcej pragnącego zachowywać standardy przyzwoitej, dziennikarskiej roboty. Jak więc pytam jest to możliwe, że redaktora Żakowskiego nie oburzały i nie oburzają zachowania jego piątkowej trzódki w szczególności Tomasza Wołka oraz specjalisty z Newsweeka od polskich obozów śmierci?

Czy możliwe jest aby wołkowa retoryka rojąca się od werbalnych kalumnii odsądzających od czci i wiary ludzi, których jedynym "grzechem" jest inna opcja polityczna oraz nienawistna gadanina pana od Newsweeka wzywającego niemal wprost do buntu przeciwko legalnej władzy i do nienawiści wobec tzw. moherowych beretów mogły ujść uwadze redaktora Jacka? Czy wyszydzanie wiary katolickiej przez niejakiego Łasiczkę pracującego w tej samej stacji radiowej mieszczą się w pozytywnym odbiorze ?

Wobec tak skrajnej nieobiektywności prowadzącego spotkania trzódki i całkowitej medialnej głuchoty, należy zapytać jakiego rodzaju zatyczek do uszu, albo jakiego koloru filtrów dźwiękowych używa Żakowski, choć może właściwszym pytaniem było by pytanie czy dobrze jest tylko wtedy, kiedy to właśnie Jacek Żakowski kradnie krowy?


PS.

Nie lubię Jana Wróbla, najpewniej za jego manieryczny sposób prowadzenia audycji, a także za nieopcjonalne poglądy polityczne przeczące biblijnej zasadzie tak - tak, nie - nie, jednak w tym wypadku red. Wróbel określił swoje poglądy jasno i precyzyjnie, za co teraz być może przyjdzie mu się rozstać z TOK FM, co jeśli o mnie chodzi, Janowi Wróblowi wyjdzie tylko na zdrowie.



Gniewny i staram się być sprawiedliwym.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura