Harley Porter Harley Porter
1711
BLOG

Antoni Macierewicz – problemy z komunikacją.

Harley Porter Harley Porter Polityka Obserwuj notkę 62

Nie znamy powodów ostatnich decyzji ministra obrony narodowej. Niewiadomymi są czynniki stojące za odwołaniem  ze stanowisk generał Patalonga i pułkownika Gąstała.

Nieznane są także przyczyny tak intensywnego promowania rzecznika prasowego MON Bartłomieja Misiewicza. Co do niewiedzy, sądzę, że opinia publiczna nie miała zielonego pojęcia, że pulaśny na twarzy, zażywny Misiewicz był także w radzie nadzorczej spółki ENERGIA Ciepło Ostrołęka. Rzecznik odchodzi z niej aby zasiąść w zarządzie Polskiej Grupy Zbrojeniowej. To naprawdę nie wygląda dobrze

Jeśli chodzi o generała i pułkownika, niepokojący jest fakt całkowitego zlania przez Antoniego Macierewicza opinii publicznej jako niegodnej aby poznała przyczyny odwołania obu wojskowych. Podany powód, a właściwie „niepowód” jest żenujący i obrażający inteligencję przeciętnego zjadacza politycznego chleba.

W kwestii  Misiewicza, to dziwaczna, aby nie użyć mocniejszego słowa jest przyczyna lansowania owego grubaska bardziej przypominającego tłustawego adepta sztuki operowej niż gościa zajmującego się wojskiem. W ogóle słabość ministra do młodych pomocników wystawia go na ciężki ostrzał opozycji mogącej za chwilę posunąć się do bardziej dosadnych sugestii.

Pragnę wierzyć, że pobudki owych działań są jak najbardziej racjonalne i potrzebne, jednak sam Antoni Macierewicz nie daje mi szans aby takie pobudki zaakceptować, prowadząc taką, a nie inną politykę informacyjną. Przekazywane z ministerstwa informacje są daleko niewystarczające, zaś ów werbalny sznyt samego ministra, który w taki a nie inny sposób uzasadnia swoje decyzje najzwyczajniej wkurza.  Obdarowywanie swojego protegowanego intratną synekurą, niezależnie od ministerialnych wyjaśnień budzi daleko idącą niechęć do takiego uprawiania polityki.

Pragnę jednak wierzyć jako niepoprawny optymista, że Antoni Macierewicz należy jednak do tych starych psów, które są w stanie nauczyć się nowych sztuczek, bo aktualny styl informacyjny ministra, sposób przedstawiania swoich racji, a przede wszystkim owa nieuznająca innych racji werbalna maniera są nie do przyjęcia.

 

 

Gniewny i staram się być sprawiedliwym.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka